Dzień dobry, dzień dobry!
Zakotwiczyłam na twitterze, bo wyszło mi na to, że sporo mnie omija :D
Zapraszam, będę nawet informować o nowych rozdziałach, a co mi tam! @asik_kk
On my own
sobota, 12 grudnia 2015
piątek, 18 września 2015
Mały przerywnik
Tak jak w tytule. Bo rozdziały na Marzenkę oraz Belen i Sergiego wrzucę wieczorkiem, a na razie lecę na rower. Ale to muszę wstawić. Gdziekolwiek. Żeby mi nie przepadło w internecie. Naprawdę polecam poświęcić minutę i dwadzieścia cztery sekundy swojego życia na ten filmik. Albo może i więcej. Bo to trzeba oglądnąć więcej niż raz :D
A przy tej okazji wyznam swoją miłość Miśkowi Kubiakowi.
Dziękuję za uwagę.
piątek, 22 maja 2015
Potwierdzone info
Okej, to już koniec.
Matury wszelkiego rodzaju już za mną i właściwie zakończyłam już miesiąc maj, a rozpoczęłam wakacje ;) To jest prawdopodobnie fantastyczne uczucie, z tym, że jakoś to do mnie jeszcze nie dociera. Czuję się taka trochę zawieszona w czasoprzestrzeni. I dziwnie się czuję ze świadomością, że nie muszę już każdej minuty wolnego czasu spędzać nad książkami. No dobra, prawie każdej. Mecze się same nie oglądną, nie? :P
Do rzeczy. Wracam. Chociaż nie wiem, czy to się uda. Mam po kilka (dosłownie kilka) rozdziałów do przodu, więc może jakoś się rozkręcę. Jeśli ktoś jeszcze o mnie pamięta - i o tych moich pseudo-dziełach zapraszam:
- do Marzenki - gdzie skończyliśmy na weselu Morgiego i Kristiny w Austrii
- do Sergiego i Belen - tu z kolei zakończyło się na pewnym pocałunku w scenerii wieczornej.
Rozdziały tradycyjnie co piątek. Zmiana tylko taka, że nie będę już informować o nowościach, bo mi to zżera strasznie dużo czasu. Możecie mnie obserwować i wtedy informacje będą Wam się same wyświetlać. Nie powinno być z tym problemu, zwłaszcza, że postaram się dodawać rozdziały regularnie. Słowo harcerza. Którym nigdy nie byłam.
Aha, zaległości u Was oczywiście będę nadrabiać. Z tym, że stopniowo. Dziewięć miesięcy mnie tu nie było, a to jest jednak sporo.
Tyle z ogłoszeń parafialnych. Buziaki :* :* :*
P.S. Rany, ale się za Wami stęskniłam!
piątek, 1 maja 2015
#HelpMe
Dobra dziewczyny. Proszę o kciuki, zdrowaśki, pukanie w niemalowane czy w co tam jeszcze kto wierzy. Każda pomoc mentalna się przyda ;)
Ale mogliby już naprawdę przestać to puszczać w radio.
Ale mogliby już naprawdę przestać to puszczać w radio.
wtorek, 14 kwietnia 2015
Sytuacja na froncie
To jest patologiczne. Za niecałe trzy tygodnie piszę maturę i nagle teraz postanowił mnie odwiedzić mój wen. Nie, żeby się dobijał drzwiami i oknami, ale jednak dość intensywnie puka. Zakład, że jak już będę po maturach to sobie pójdzie?
Subskrybuj:
Posty (Atom)